Żuprany – niewielkie miasteczko ( obecnie na Białorusi ). Od XV wieku należało do rodu magnackiego Radziwiłłów, a konkretnie do gałęzi wywodzącej sie od Jerzego
Radziwiłła. Nieubłagane procesy historyczne ( wojny, rozbiory etc.) powodowały pauperyzację także wielkich rodów i oddawanie dóbr pod zastaw. Tak było min. z osadą Żuprany, która przechodzac z rąk do rąk w końcu XVIII wieku stała się własnością rodu Rokickich. W 1834 roku, małżeństwo szlachcica Kałusowskiego z Elżbietą z domu Rokicką przeniosło własność Żupran na rodzinę Kałusowskich. Bogactwo Rokickich zapewniło rodzinie Kałusowskich dostatnie życie, rozległy folwark przynosił zyski, a dworek w którym mieszkali stanowił swoiste centrum tradycji i patriotyzmu.
Nie będziemy opisywać świata w jakim upływało dzieciństwo i wczesna młodość Cezarego – zainteresowanych odsyłamy do „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza -opisywane w poemacie miejsca są odległe o kilkadziesiąt kilometrów od Żupran. To idylliczne, sielskie okolice. Idealne miejsce na wychowanie dzieci w polskiej tradycji i kulturze i na przekazanie patriotycznych zasad. Kilkadziesiąt lat niewoli rosyjskiej, to chwila w porównaniu z wiekami przynależności tych ziem do Polski. O tym jak bardzo Kałusowski kochał Ojczyznę świadczy całe jego dalsze życie na zesłaniu – do końca okreslał siebie Polakiem, a swoim dzieciom przekazał to co najlepsze w polskim dziedzictwie i kulturze.
W 1834 roku, nie istniało j Wielkie Księstwo Litewskie i nie istniała Polska, a jedynie zabór rosyjski. Niewiele dalej ( ale o 22 lata wczesniej) , na ziemi nowogrodzkiej toczyła się akcja „Pana Tadeusza” historii opisanej przez Mickiewicza i wydanej w 1834 roku. Mimo, że Żuprany były niewielką osadą, doskonale prosperowały, leżały bowiem na szlaku wiodącym do Rosji. To własnie przez Żuprany wycofywały się wojska Napoleona w 1812 roku, a także sam książę Józef Poniatowski, który rok później zginął w bitwie pod Lipskiem.
Niewiele wiadomo, o życiu Ignacego i Elżbiety Kałusowskich. W 1834 roku urodził się ich syn Józef, a w 1836 Cezary.
To własnie Cezarego Kałusowskiego głównie dotyczy nasza genealogia, jako ojca Klaudii, późniejszej zony Izydora Gustawa Oberhard.
„Kałusowscy mieli też córkę, prawdopodobnie urodzoną ok. 1838 roku. To ona właśnie, zgodnie z rodzinną legendą wysłała wiernego sługę Kałusowskich z zaszytymi w ubraniu pieniędzmi, śladami Cezarego Kałusowskiego. Słudze po ok. 5 latach i przejściu tysięcy kilometrów, udało odszukać się polskiego zesłańca i wręczyć mu pieniądze.”
Józef Kałusowski umarł młodo – wykształcony w Wilnie na lekarza, po powstaniu styczniowym działał w Wilnie, Paryżu i Brukseli i zmarł w 1865 roku. Jego działalność, ze względu na słabe zdrowie sprowadzała się do zbierania pieniędzy i działań propagandowych. Wcześniej, ok. 1850 roku Józef Kałusowski rozpoczął studia lekarskie w Wilnie, a dwa lata później jego śladem podążył Cezary Kałusowski kształcąc się na farmaceutę. Po studiach Cezary pracował w aptece w Wilnie. Nawiązał szereg kontaktów, z młodymi, wykształconymi Polakami, którzy razem czynili przygotowania do wystąpienia zbrojnego przeciwko rosyjskiemu zaborcy.
Z tego okresu i takze okresu studiów datuje się bliska współpraca z prawnikiem i dziennikarzem Konstantym Kalinowskim – późniejszym Komisarzem rządu polskiego Pełnomocnego na Litwę. To własnie pod jego bezpośrednim dowództwem walczył Cezary Kałusowski w powstaniu, zanim Kalinowski, zdradzony przez własnego żołnierza nie został skazany na śmierc przez powieszenie – a oddział rozbity.
Gdy 1 lutego 1863 roku wybuchło na Litwie Powstanie Styczniowe , Cezary Kałusowski ( miał wtedy 27 lat ), po prostu zamknął aptekę wziął zapas leków i udał się na miejsce zbiórki oddziału.
Co było dalej ? ….
Skazanie Cezarego na katorgę, a także przedwczesna śmierć Józefa, miały decydujący wpływ na dalsze życie Ignacego i Elzbiety Kałusowskich. Udział w Powstaniu
Styczniowym niósł surowe konsekwencje także dla rodzin schwytanych i skazanych powstańców, najczęściej w postaci konfiskaty całego majątku lub jego części.
Prawdopodobnie ok. 1870 roku śmierć Ignacego Kałusowskiego i niewiele później jego żony Elzbiety przypieczętowały los folwarku w Żupranach.
Dalsze losy Cezarego Kałusowskiego – ostatniego potomka „żuprańskiej” linii Kałusowskich opisane zostały (tutaj), (tutaj), (tutaj), (tutaj)