Franciszka OBERHARD ( Wołosowicz ) i Aleksander OBERHARD II – wczesny PRL.

Konferencja jałtańska ( luty 1945 ) jasno określiła przyszłość Europy. “Zwierzchnictwo” nad Polską przypadło ZSRR.

Aleksander II i Franciszka 1949 r.

Aleksander II i Franciszka 1949 r.

W praktyce oznaczało i konkretne granice i konkretny ustrój. Z punkty widzenia losów rodziny Oberhard w momencie zakończenia wojny, żyły tylko 3 osoby: Aleksander Oberhard II – oficer 1 Polskiej Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki, jego siostra Anna (miejsce pobytu wówczas nieznane) i Zoja Anisimowa (druga żona Izydora Gustawa Oberhard).

Siłą rzeczy główny nurt rodzinnej historii toczy się w Polsce. Aleksander Oberhard II jest w 1945 roku ostatnim męskim żyjącym potomkiem rodziny Oberhard i Kałusowskich.

O tym dlaczego tak sie stało mozna przeczytac : tutaj , tutaj , tutaj , tutaj , tutaj ,

Departament WOP 1946r. Z prawej A. Oberhard

Departament WOP 1946r. Z prawej A. Oberhard

Po przejściu całego szlaku bojowego: od Sielc do Berlina, Aleksander Oberhard II został przydzielony do powstałych w maju 1945 roku Wojska Ochrony Pogranicza
jako dowódca odcinka w okolicach Szczecina, później służył w wydziale zwiadowczym.

Jako adiutant generała Czerwińskiego, przeszedł cały szlak bojowy aż do Berlina. Gdy utworzono Wojska Ochrony Pogranicza, wówczas pułkownik. Gwidon Czerwiński został szefem departamentu, a kapitan Aleksander II Oberhard St. Pomocnikiem Szefa Wydziału. To były ciekawe czasy.

Praca po godzinach. Spotkania, operatywki i narady. 1950r

Praca po godzinach. Spotkania, operatywki i narady. 1950r

Wszystko “sie załatwiało” a nie otrzymywało. Rozmowy z dowódcami wojsk radzieckich w departamencie dotyczące przekazywania broni, czy transportu wymagały 50 litrowej beczki spirytusu, ciągłych wyjazdów nocnych libacji… I tak na okrągło do 1947 roku…

“W styczniu 1946 roku zatrudniona w WOP w sekretariacie Franciszka Wołosowicz stukała sennie na maszynę do pisania, gdy w drzwiach staną młody porucznik
Aleksander II Oberhard. Spotkanie było najzupełniej przypadkowe, porucznik co miesiąc przywoził do dowództwa raporty , a sekretarka również przez przypadek znalazła sie w tym gabinecie zastępując chorą koleżankę. Zaiskrzyło, zakochali się i to na całe życie…. ”

Aleksander II Oberhard 1946r

Aleksander II Oberhard 1946r

 

W październiku 1949 roku ( parę dni po otrzymaniu przez Aleksandra obywatelstwa polskiego ) wzięli slub. 17 lutego 1950 r. urodził im się syna Aleksander III Oberhard. Na początku wszyscy zamieszkali w “przydziałowej” (15m2) kawalerce na warszawski Żoliborzu. Było ciasno, wszystkiego brakowało, kraj chociaż powoli podnosił się z ruin: był zniszczony. Trwała walka polityczna nosząca znamiona wojny domowej.

Aleksander II i Franciszka Oberhard 1950r

Aleksander II i Franciszka Oberhard 1950r

W 1951 roku rodzina Oberhard przeniosła sie do niewielkiego (37 m2)  dwupokojowego mieszkania na Ksawerowie: osiedlu na skraju południowego krańca Warszawy.
Dalej wzdłuż wąskiej, wyłożonej kostką brukową ulicy Puławskiej ciągnęły się ogrody, wiejskie domki i pola poprzecinane żwirowymi lub piaszczystymi drogami.
Kilkaset metrów dalej stał niewielki dworzec kolejki wąskotorowej, po drugiej stronie stawy gdzie latem można było się wykapać ( gdy ktoś nie bał się pijawek ), wreszcie mur Wyścigów gdzie zjeżdżali amatorzy końskich gonitw. Dla ludzi, którzy przeżyli lata wojny był to prawdziwy raj…

Równie ciekawie było po drugiej stronie ulicy Puławskiej. Pola ciągnęły się aż do samej skarpy łącząc się z Królikarnią, skąd rozpościerał się dziewiczy widok do samej Wisły.

Aleksander II i Franciszka Oberhard z synem ( 1950 - 1953 )

Aleksander II i Franciszka Oberhard z synem ( 1950 – 1953 )

Przy samej skarpie stała samotna “chata owczarza”, niewielka budowla z czerwonej cegły, która przetrwała działania wojenne. Wszędzie panowała
cisza (główny transport towarów opierał się wtedy na furmankach). Było sielsko, spokojnie i bezpiecznie, wręcz idealnie, aby wychowywać dzieci i zapomnieć o
koszmarze niedawnej wojny…
Przed narodzinami dziecka Aleksander II i Franciszka prowadzili typowe życie ludzi młodych: letnie pikniki na trawie, dancing o ile czas na to pozwalał, spacery po zrujnowanej Warszawie, wspólne wypady za miasto… W latach 1945 – 1950 radość życia i entuzjazm ocalałych nie miał sobie równych.

Prace społeczne odgruzowanie Warszawy ( 1947 )

Prace społeczne odgruzowanie Warszawy ( 1947 )

Narodziny syna Aleksandra III skierowały losy rodziny OBERHARD na całkiem nowe tory. Rodzinne tragedie i koszmar wojny przysłonięte zostały sprawami macierzyństwa i problemami życia codziennego.
Aleksander II, oficer Ludowego Wojska Polskiego miał mało wolnego czasu. Był naczelnikiem w wydziale transportu WOP, a to oznaczało częste wyjazdy w Polskę.
Społeczne akcje odgruzowywania Warszawy zajmowały częśc niedzieli, do tego dochodziły udziały w konferencjach, plenach, zjazdach w zakładach pracy, które za punkt honoru uznawały zaproszenie do prezydium przedstawiciela wojska….
Tak było przez kilka lat. Franciszka praktycznie sama wychowywała syna.

Franciszka Oberhard z synem (1951 - 1952 )

Franciszka Oberhard z synem (1951 – 1952 )

 

” Można sie dzisiaj zastanawiać, motywami Aleksandra II. Na ile było to zauroczenie polityką przeniesione z ojca Izydora na syna ( klik), a na ile chęć dowartościowania się po latach “wykluczenia” ( klik ). Być może odpowiedź jest prostsza. Po  latach wojny i głodu i osobistych tragedii Aleksander II Oberhard wierzył w nowy, lepszy świat, podobnie jak miliony innych. Ktoś w końcu odbudował z ruin Polskę, nauczył czytać i pisać miliony ludzi, stworzył kraj od nowa….”

Franciszka Oberhard 1950r.

Franciszka Oberhard 1950r.

Dla Aleksandra II Oberhard i Franciszki, dla milionów Polaków, którzy przeżyli, wczesny PRL był lepszym światem. Lepszym od świata w którym wyrośli, gdzie zamordowano ich bliskich, gdzie dotąd żyło się w strachu, w głodzie i wiecznej obawie o życie. Lepszym od okupacji przez Niemców, lepszym od dyktatorskiej władzy Stalina w ZSRR. Bezpieczeństwo ( często pozorne ) pozwalało w powojennej Polsce założyć rodzinę, wychować dzieci, mieć dach nad głową, żyć w miarę normalnie. Dla każdego kto przeżył koszmar wojny są to prawdy podstawowe.

Pamiętnik Aleksandra i Franciszki Oberhard ( od 1950r)

Pamiętnik Aleksandra i Franciszki Oberhard ( od 1950r)

Wzorem Klaudii OBERHARD ( Kałusowskiej ), matki Aleksandra II młodzi rodzice także zaczęli pisać pamiętnik poświęcony głownie swojemu synowi. Chociaż opisują tam głownie sprawy związane z dzieckiem, to w tle przewija się codzienne życie wczesnego PRL-u. Pamiętnik ( podobnie jak u Klaudii ) zaczyna się prezentacją rodziców. Wpisy dodawane są regularnie w pierwszych latach, później odstępy czasowe są coraz dłuższe. To ciekawy i co najważniejsze “źródłowy” dokument, Polska widziana oczami młodych ludzi z tamtych lat.

W 1863 roku, dziad Aleksandra II Oberhard – Cezary Kałusowski – za walkę o wolną Polskę w Powstaniu Styczniowym, został zesłany do Rosji i nigdy z tego zesłania nie wrócił. W 1915 roku, ojciec Aleksandra II – Izydor Gustaw Oberhard – walczył w Legionach Piłsudskiego i również, zesłany, został zamordowany w Rosji przez NKWD.

Dopiero Aleksander II Oberhard urodzony w Irkucku ( 7000 km od Polski ) wrócił i jako obywatel polski mógł żyć w kraju marzeń swoich rodziców. Po prostu dokonał tego.

KOBIETY z rodziny OBERHARD: Klaudia Oberhard z d. Kałusowska – rodzina i patriotyzm.

Pamiętnik Klaudii Oberhard - archiwa rodzinne ( 1919 r. )

Pamiętnik Klaudii Oberhard – archiwa rodzinne ( 1919 r. )

Począwszy od XVIII wieku władze carskie masowo zsyłaly Polaków ( zabór rosyjski ) na
Syberię, a więc min. w rejony dzisiejszego obwodu Irkuckiego, rzeki Amur i jeziora Bajkał.
Każde nieudane powstanie ( Listopadowe, czy Styczniowe ), powodowało masowy napływ w te rejony polskich obywateli. W efekcie, pod koniec XIX wieku Irkuck i sasiadujące z nim tereny stały się prawdziwa Małą Polską, gdzie wszyscy mówili w ojczystym języku, pielęgnowali polską tradycję, kulturę i religię. Rodziły się umierały kolejne pokolenia Polaków, które nigdy nie zobaczyły kraju swoich ojców, ale marzyły o Polsce i wierzyły, że tam właśnie jest ich Ojczyzna.

Klaudia Oberhard ( Kałusowska )

Klaudia Oberhard ( Kałusowska )

Klaudia OBERHARD urodziła sie 29 kwietnia 1892 roku. Ojciec: Cezary Kałusowski, zesłany za udział w powstaniu styczniowym, matka: Anna Kałusowska (Judin). Typowo polski dom, gdzie wszyscy mówili po polsku, czytali polskie książki i żyli zgodnie z polska tradycją. Możemy sie domyślać jak wyglądalo dzieciństwo i młodość Klaudii. Z dokumentów znajdujących się w rodzinnym archiwum wynika, że bezbłednie mówiła po polsku, znała ojczystą literaturę i sztukę i była doskonale wykształcona ( była z zawodu farmaceutką ).

Od śmierci ojca,  Cezarego Kałusowskiego w 1909 roku,   prowadziła wraz z siostrą rodzinną
aptekę w Irkucku. W 1917 roku wychodzi za mąż za Izydora Oberhard zesłanego legionisty z I Brygady Piłsudskiego. W 1919 na świat przychodzi ich syn Aleksander, a w 1924 córka Anna.

Izydor i Klaudia Oberhard

Izydor Klaudia i syn Aleksander Oberhard – Irkuck 1922

W roku 1923 Klaudia z rodziną wyjeżdża do Piotrogrodu ( Leningrad, Petersburg ) – co
związane jest z karierą męża. Wydaje się, że rok 1923 to punkt zwrotny w życiu Klaudii.
Swojski Irkuck, rodzina, przyjaciele – wszystko nagle stało się przeszłością dla dziewczyny z prowincji. Obce, nieprzyjazne, bezduszne miasto, w którym się znalazła, okazało się zabójcze dla jej związku z Izydorem. To zdecydowanie nie były jej klimaty… Musiła bardzo przeżyć rozwód z mężem w 1928 r. i jego ponowne małżeństwo z dwudziestolatką. Zgodnie z ówczesnymi normami dzieci zostały z matką. Klaudia pracowala w państwowej aptece, wszyscy

Klaudia Oberhard z dziecmi: Aleksandrem i Anna ( 1936 r. )

Klaudia Oberhard z dziecmi: Aleksandrem i Anna ( 1936 r. )

troje mieszkali w jednym pokoju, podobnie jak inne rodziny w podzielonym przez władze radzieckie mieszkaniu.

Irena Oberhard  1933 - 1942

Irena Oberhard 1933 – 1942

W czasie czystek stalinowskich w 1937 roku Izydor wraz z nową żoną Zoja zostaje aresztowany ( Izydor zostaje rozstrzelany przez NKWD w 1938) a ich mała córeczka Irena umieszczona w domu dziecka ” dla wrogów ludu “. Klaudia, mimo że ma na utrzymaniu dwójkę własnych dzieci, zabiera Irenkę do domu i opiekuje się nią. W czasie oblężenia Leningradu ( Piotrogród, Petersburg) przez wojska hitlerowskie razem z innymi mieszkańcam głoduje i walczy z Niemcami. Podczas ewakuacji,  możliwej tylko zimą poprzez zamarźnięte jezioro Ładoga, ginie od bomby lotniczej 10 kwietnia 1942 roku razem z 9-o letnią Irenką Oberhard. Nigdy nie zobaczyła Polski.

” Klaudia Oberhard prowadziła przez wiele lat pamiętnik. Częśc kartek uległa zniszczeniu. Ocalałe z zawieruchy wojennej zapiski, przechowywane przez jej dzieci Aleksandra i Anne ponownie przywołują do życia obraz kobiety delikatnej i wrażliwej,  po prostu dobrej, która  żyła w złym czasie i miejscu… “