O rodzinie Tarłowskich i Wołosowicz mozna przeczytać [ tutaj ], [ tutaj ], [ tutaj ], [ tutaj ], [tutaj ], [ tutaj ],
Powiązanie rodzinne: NIEZABITOWSCY, TROJANOWSCY, TARŁOWSCY, WOŁOSOWICZ, OBERHARD przedstawia zamieszczony schemat drzewa genealogicznego.
30 października 1949 roku Aleksander II Oberhard i Franciszka Wołosowicz ( córka Ireny Tarłowskiej ) wzięli ślub. W ten sposób połączone zostały rodziny:
OBERHARD, WOŁOSOWICZ, TARŁOWSCY, TROJANOWSCY i NIEZABITOWSCY.
Ale 77 lat wcześniej w Karczmiskach ( lubelskie) miał miejsce inny ślub. W maju 1872 roku w kościele w Karczmiskach pobrali się Łukasz Trojanowski i Agnieszka Niezabitowska.
„Dzisiaj może dziwić fakt, że kobieta z rodziny Niezabitowskich ( rodu, którego historia sięga XV wieku, herbu Lubicz ) wydana została za miejscowego drobnego szlachcica z Trojanowskich.
Wyjaśnienie jest proste. XIX wiek to ostateczny upadek szlachty w sensie politycznym i materialnym. Zabrakło sejmików szlacheckich, przegladów wojsk, a realne dobra ziemskie skupione były w rekach kilkunastu magnackich rodzin.Polska była pod zaborami, a zaborcy jak każdy najeźdźca prowadzili politykę konfiskaty i rabunku – zwłaszcza po upadku Powstania Styczniowego (1863).
Życie Niezabitowskich w Karczmiskach w XIX w. nie odbiegało poziomem od życia chłopów. Sami uprawiali ziemię lub w tej uprawie uczestniczyli. Z dawnych
włości STANISŁAWA „DZIADKA” NIEZABITOWSKIEGO ( seniora rodu z początku XVII wieku) na skutek podziałów spadkowych, pozostały drobne parcele.
Młodzi Trojanowscy „na starcie” dysponowali zaledwie kilkoma hektarami ziemi wniesionymi w posagu i prawdopodobnie osobistym wianem panny młodej na która składały się kołdry, pierzyny, gotówka, resztki rodowych sreber… i dawna sława rodu Niezabitowskich.”
Łukasz Trojanowski i Agnieszka Niezabitowska mieli dwoje dzieci. Bolesława i Józefę Stanisławę ( 1880 ). W 1896 roku Józefa Trojanowska wyszła za Stanisława
Tarłowskiego, otrzymując ok 2 hektarów ziemi w okolicach Kazimierza Dolnego (Pola Miejskie). Miała 16 lat.
” Rodzinna opowieść głosi, że zbyt młoda na małżeństwo Józefa, przez 2 lata nie dopuszczała do siebie męża, mimo desperackich prób przekonania młodej panny
przez różne swatki i księży… 😉 . Tak czy inaczej pierwsze dziecko urodziło się 2 lata po ślubie..”
W 1898 urodziła córkę Klementynę, później Irenę (1899 – 1988) i dalej Adama, Kazimierza, Kunegundę, Cypriana (1908 – 2010) i Marię.
Ziemia należąca do Łukasza Trojanowskiego i Agnieszki Niezabitowskiej podzielona została pomiędzy ich dzieci. W ten sposób powstały sąsiadujące do dzisiaj domy Tarłowskich ( ze strony Stanisławy Józefy ) i Trojanowskich ( ze strony Bolesława ).
Poniżej kilka rodzinnych fotografii obrazujących życie rodziny Tarłowskich. Szare wyblakłe obrazy pokazują życie takim jakie wtedy było. To nie intelektualiści opisywani w Weselu Stanisława Wyspiańskiego, nie „chochoły” dumające nad losem kraju, nie poeci w słomianych kapeluszach i białych marynarkach. To ciężko pracujący ludzie od świtu do zmierzchu, całymi rodzinami. To prawdziwa Polska XIX i początku XX wieku. Zdjęcia ukazują rodzinę Tarłowskich w Kazimierzu Dolnym. W większości zrobione zostały w latach 20 – 30 XX wieku. Kilka późniejszych z lat 50 i 60-ych.
Na szczególna uwagę zasługuje zdjęcie przedstawiające śmierć Stanisława Tarłowskiego . Przypomina żywy obraz, lub klasyczną sztukę grecką. Dramatyzm sceny pogłębia ustawienie postaci, skupiających swoją uwagę na osobie fotografa. Stanisława podtrzymuje jego córka Irena, pozostałe osoby urzeczone magią fotografii wręcz pozują do zdjęcia. Sam Stanisław jakby zapominając o zbliżającej się śmierci, także próbuje dobrze wypaść w kadrze. Nikt nie płacze, nie rozdziera szat, na to przyjdzie czas później, na pogrzebie. Ten niesamowity obraz, niesie ważne, ale powszechne w tamtych klimatach przesłanie: śmierć jest częścią życia, jutro też jest dzień i praca w polu. W końcu wszyscy umrzemy….. Gdy ludzie żyją w zgodzie ze światem i swoim losem nawet śmierć przestaje być tragedią.
Podziękowania dla Janiny ( Jasi ) Łączkowskiej z domu Tarłowska (córki Cypriana i Weroniki Tarłowskich) za udostępnienie zdjęć z rodzinnego albumu.